Jeśli się uda to piłkarze Tęczy Miłomłyn zaczną trenować 2 lutego

Gra o pierwszą trójkę w rozgrywkach grupy 2 klasy okręgowej jest celem piłkarzy miłomłyńskiej Tęczy. Wydaje się to realne, ponieważ po pierwszej części sezonu 2020/21 "tęczowi" zajmują 5. miejsce z dorobkiem 34 punktów. Jednak przed nimi są dwie drużyny - Polonia Pasłęk i Unia Susz - które mają po tyle samo punktów po 17 kolejkach okręgówki. Niedaleko jest też do 2. miejsca, ponieważ zajmująca je Drwęca Nowe Miasto Lubawskie zdobyła 35 oczek.

Jednak najpierw piłkarze muszą od polskiego rządu dostać możliwość rozpoczęcia przygotowań zimowych. Jeśli władze naszego państwa nie przedłużą obostrzeń związanych z pandemią Covid-19, to Tęcza tegoroczne treningi rozpocznie we wtorek (2 lutego).

- Myślę, że będzie to wystarczający czas na przygotowanie formy, ale najpierw musimy dostać możliwość do trenowania - mówi Maciej Czerkawski, trener Tęczy. - Chcemy powalczyć o pierwszą trójkę, bo jest to bardzo realny cel, ale musimy mieć możliwość grania. Mamy nadzieję, że taką dostaniemy. Na okres zimowy zaplanowaliśmy sześć sparingów, w tym dwie gry wewnętrzne. Będziemy trenowali na własnych obiektach oraz w Ostródzie. Kadra nie powinna się zmienić w porównaniu do tej z rundy jesiennej. Doszły mnie słuchy, że Paweł Dębski nosi się z zamiarem odejścia do Kormorana Bynowo, ale zobaczymy jak sprawy się potoczą.

Jeśli będzie taka możliwość to Tęcza wiosenną walkę o punkty rozpocznie występem we Frygnowie, gdzie derbach powiatu ostródzkiego zmierzy się z Grunwaldem Gierzwałd. Spotkanie planowane jest na weekend 27-28 marca, zatem jest trochę czasu na zbudowanie formy.